Ile jest tu kobiet?

Byłoby zazaczone że po prostu zbanowany bez czerwonego bannera bo różnie oznaczone zbanowane konta użytkoludzików widać na forumke. No ale w angielskiej sekcji się wyjaśniło. Koniowładni zostali zbanowani na stałe za multikonto z tego co wieść gminna niesie. Szkoda no ale coż, żytko. Będziemy miło wspominać bo fajna parka była.

Seb
 
Przeczyta jako gość, albo z kolejnego konta
Też możliwe

Byłoby zazaczone że po prostu zbanowany bez czerwonego bannera bo różnie oznaczone zbanowane konta użytkoludzików widać na forumke. No ale w angielskiej sekcji się wyjaśniło. Koniowładni zostali zbanowani na stałe za multikonto z tego co wieść gminna niesie. Szkoda no ale coż, żytko. Będziemy miło wspominać bo fajna parka była.

Seb
No szkoda tylko że w trakcie rozmowy na pw 🤣
 
Może któryś z kolegów ma plany matrymonialne :) ??? hahahahahah - zatem informacja jest niezbędna aby ocenić swoje statystyczne szanse?
Z planów matrymonialnych bym się nie śmiał. W końcu nie ma instrukcji obsługi do życia w której jest napisane, że musisz poznać kogoś koniecznie przez przyjaciół lub na portalu randkowym. Ważne jest to kogo poznasz, nie gdzie, w końcu to jak się będzie w ewentualnym związku układać zależy od tego jak ludzie do siebie pasuję, czyli właśnie jacy są. Myślę, że poznanie kogoś kto akceptowałby takie niecodzienne upodobania byłoby sporą ulgą ponieważ wtedy można być kompletnie swobodnym i szczerym wobec drugiej osoby, nie trzeba nic taić, obawiać się że wyjdzie na jaw i będą z tego nieprzyjemne konsekwencje. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że wspólne zainteresowanie tak niszową i niecodzienną rzeczą mogłoby ludzi naprawdę zbliżyć i zmotywować ich do trochę większego wysiłku dla związku. W końcu jaka jest szansa, że uda im się jeszcze poznać kogoś z tak rzadkim zboczeniem?

Problem raczej tkwi w tym, że ludzie napaleni najczęściej nie myślą trzeźwo i tunelowo idą w stronę zaspokojenia, nie szukają rzeczywiście związku czy innej relacji w której mieliby co robić i o czym rozmawiać poza tematami tego forum. Ot zwyczajne spermiarstwo które przechodzi gdy sobie zwalą i stracą na jakiś czas ochotę. Wtedy osobie cokolwiek oferującej w takiej znajomości zwyczajnie się to nie opłaca biorąc pod uwagę ryzyko. Zresztą ryzyko to kolejny problem: biorąc pod uwagę potencjalne konsekwencje, mało kto w ogóle chciałby ryzykować i się jakimkolwiek kontaktem wymienić czy spotkać. W takiej sytuacji można uznać, że poszukiwanie kogokolwiek tutaj ma tak nikłe szanse, że ci którzy szukają są zwyczajnie naiwni. Sęk w tym, że granica między nadzieją, naiwnością i zwyczajnym zostawieniem otwartej opcji jest cienka. Jeśli to tylko potencjalna opcja, nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli to nadzieja, czy można człowieka winić za to, że ma na coś nadzieję? A jeśli to głupia naiwność, to jak śpiewał Kaczmarski, "mądry nie śmieje się z klęski".
 
Bardzo dobrze powiedziane! Nie trzeba for ani żadnych portali aby znaleźć partnerkę, która siedzi w tych samych tematach. Nie trzeba szukać i się anonsować wogóle. Jedynie bywać w miejscach gdzie jest sporo ludzi, wtedy szanse na pogadanie czy poznanie kogokolwiek są dużo wieksze niż spermienie erotomanów przy kompie. Idź jeden z drugim (pisane do tych erotomanów dokuczających dziewczynom na forach - tak, do was właśnie teraz piszę!) do empiku, księgarni, do pubu czy centrum handlowego a nie siedzisz i wzdychasz na fejsie do fejkowych modelek AI jakie to one super mają cycuszki, dupcię i wogóle... no dobra, zapędziłem się troszkę ale taki niestety mamy obraz faceta na wielu forach, wstyd mi za niektórych, za ich brak szacunku dla samego siebie.

Ja akurat miałem to cholerne szczęście że z Meg poznaliśmy się w pracy a prawdę o sobie odkryliśmy wiele wiele miesięcy później. Dobre rzeczy i ludzie nie przychodzą łatwo i czasem trzeba na nie niestety poczekać.

Seb
 
Chyba nie do końca zrozumiałes przekaz tego posta. Właśnie stanąłem w obronie ludzi którzy mogliby tu mieć jakieś matrymonialne plany. Tobie się poszczęściło, ale podejrzewam, że częściej propozycje spróbowania tego typu klimatów w związku kończą się rozwodem niż wspólnym wylądowaniem na ZV. Jeśli w czyimś życiu te klimaty odgrywają ważniejszą rolę, pomijając już to czy powinno się swoje zboczenia stawiać wysoko jeśli życie nie składa się tylko z samego seksu, to szukanie w miejscach takich jak to, FL czy w klimatach furry, bo zakładam że po części te społeczności się pokrywają, daje większe szanse na znalezienie kogoś kompatybilnego pod tym względem.
 
Zrozumiałem i popieram w stu procentach. Wszystko jest kwestią szczęścia ale podejście również ma znaczenie. Egoiści skupieni tylko na sobie i na swoich przyjemnościach i doznaniach będą niestety mieć problem ze znalezieniem bratniej duszy. Bronię ludzi także, ale tych z odpowiednim mindsetem i podejściem. Nawet jeśli nie mają szczęścia ale za to poukładane w głowie - mogą liczyć na wsparcie i dobre słowo. Ale ze spermiarstwa i buractwa zawsze będę kpił i piętnował. Bo to zachowania niegodne mężczyzny.

Seb
 
My parka z doswiadczeniem z naszym pieskiem glowna aktywnosc w stronę kobiety ale sam jestem bi i tez aktywnie pomagalem ,obecnie nie mamy juz go ale kobieta chce ponownie doswiadczyc tych uniesien my małopolska
 
Niemal w każdym wątku można znaleźć odpowiedź na to pytanie, a i dużymi literami FAQ jest napisane, tak to się czyta forum ze zrozumieniem 🤨
 
Niemal w każdym wątku można znaleźć odpowiedź na to pytanie, a i dużymi literami FAQ jest napisane, tak to się czyta forum ze zrozumieniem 🤨
Nie przejmuj sie. Dam sobie rade...:)
Ale dzieki za wspaniale slowa wsparcia...bede wiedzial juz na kogo moge liczyc...
 
Lub zna kilka języków i może to powodować takie błędy
dziś każdy błąd ci podkreśli w przeglądarce, nie ważne czy na komputerze czy telefonie, ja większość błędów robię przez pośpiech, chcę szybko napisać itd i czasem piękne kwiatki wychodzą hahahaha, błędy ortograficzne robię też, nigdy mi ortografia nie weszła do łba,
więc nauczyłem się nie zwracać zbytnio uwagi na jakieś błędy u kogoś, o ile całe zdanie nie jest ich pełne :)
Ale jak nic mnie nie goni to poprawię swoje błędy w końcu je podkreśla na czerwono :) Aczkolwiek czasem coś przeczę też :)
 
Ja za to spróbowałem kilka razy się odezwać, tak na PW jak i ogólnie i ogólnie średnio to mi wychodzi. Raz że nie umiem zacząć rozmowy, bo jak zacząć, nie znając człowieka, a teksty pod postacią "jak się masz", są słabe, "wolisz psy czy konie" zbyt ostentacyjnie, a popisać "normalnie", to mogę z normikami na zbiorniku, czy innym badoo. Temat rozmowy, z założenia jest trudny, do tego mocno niepewny, a jeszcze mocniej, płeć osoby z którą się pisze, jak i jej ostateczne zamiary|założenia.
Dlatego takie niszowe grupy, są dość klaustrofobiczne, ksenofobiczne i pełne jednostek, zazwyczaj szukających tego samego, ale nie potrafiących tego odnaleźć, czyli patrzymy, ale nie widzimy.
Wybaczcie przydługi wpis, do tego pewnie trochę nie na temat, ale też nie chciało mi się czytać wszystkiego wcześniej.
 
Jakoś trzeba wbić te 10 postów aby odblokować priv hihi 😂 Widać że użytkownik jest nastawiony na wypytywanie nas (zapewne o przygody z pieskami) w prywatnych wiadomościach. W pełni mu wystarczą posty typu: elo, hejka, też tak mam, poklikamy, i tak dalej aby móc szaleć w PMkach.

Meg
 
Ja za to spróbowałem kilka razy się odezwać, tak na PW jak i ogólnie i ogólnie średnio to mi wychodzi. Raz że nie umiem zacząć rozmowy, bo jak zacząć, nie znając człowieka, a teksty pod postacią "jak się masz", są słabe, "wolisz psy czy konie" zbyt ostentacyjnie, a popisać "normalnie", to mogę z normikami na zbiorniku, czy innym badoo. Temat rozmowy, z założenia jest trudny, do tego mocno niepewny, a jeszcze mocniej, płeć osoby z którą się pisze, jak i jej ostateczne zamiary|założenia.
Dlatego takie niszowe grupy, są dość klaustrofobiczne, ksenofobiczne i pełne jednostek, zazwyczaj szukających tego samego, ale nie potrafiących tego odnaleźć, czyli patrzymy, ale nie widzimy.
Wybaczcie przydługi wpis, do tego pewnie trochę nie na temat, ale też nie chciało mi się czytać wszystkiego wcześniej.

Ja również rzadko z kimś piszę na pw ale od czasu do czasu warto spróbować.

Jakoś trzeba wbić te 10 postów aby odblokować priv hihi 😂 Widać że użytkownik jest nastawiony na wypytywanie nas (zapewne o przygody z pieskami) w prywatnych wiadomościach. W pełni mu wystarczą posty typu: elo, hejka, też tak mam, poklikamy, i tak dalej aby móc szaleć w PMkach.

Meg

Zdeterminowany jest. Ciekawe jak mu pójdzie xd
 
Będziesz na każdą wiadomość tą samą spam odpowiedz dawać???
Oj czepiasz sie...;-)

Ja za to spróbowałem kilka razy się odezwać, tak na PW jak i ogólnie i ogólnie średnio to mi wychodzi. Raz że nie umiem zacząć rozmowy, bo jak zacząć, nie znając człowieka, a teksty pod postacią "jak się masz", są słabe, "wolisz psy czy konie" zbyt ostentacyjnie, a popisać "normalnie", to mogę z normikami na zbiorniku, czy innym badoo. Temat rozmowy, z założenia jest trudny, do tego mocno niepewny, a jeszcze mocniej, płeć osoby z którą się pisze, jak i jej ostateczne zamiary|założenia.
Dlatego takie niszowe grupy, są dość klaustrofobiczne, ksenofobiczne i pełne jednostek, zazwyczaj szukających tego samego, ale nie potrafiących tego odnaleźć, czyli patrzymy, ale nie widzimy.
Wybaczcie przydługi wpis, do tego pewnie trochę nie na temat, ale też nie chciało mi się czytać wszystkiego wcześniej.
Sadze ze bardzo trafnie ujete...

Jakoś trzeba wbić te 10 postów aby odblokować priv hihi 😂 Widać że użytkownik jest nastawiony na wypytywanie nas (zapewne o przygody z pieskami) w prywatnych wiadomościach. W pełni mu wystarczą posty typu: elo, hejka, też tak mam, poklikamy, i tak dalej aby móc szaleć w PMkach.

Meg
Takie sa dodatnie i ujemne plusy tej zasady 10 postow...:)
Jest jeszcze jedna "zasada" ktora tu zauwazylem.
Kilka razy spotkalem sie z podejsciem...."jestes tu krotko wiec siedz cicho"....:)

Ja za to spróbowałem kilka razy się odezwać, tak na PW jak i ogólnie i ogólnie średnio to mi wychodzi. Raz że nie umiem zacząć rozmowy, bo jak zacząć, nie znając człowieka, a teksty pod postacią "jak się masz", są słabe, "wolisz psy czy konie" zbyt ostentacyjnie, a popisać "normalnie", to mogę z normikami na zbiorniku, czy innym badoo. Temat rozmowy, z założenia jest trudny, do tego mocno niepewny, a jeszcze mocniej, płeć osoby z którą się pisze, jak i jej ostateczne zamiary|założenia.
Dlatego takie niszowe grupy, są dość klaustrofobiczne, ksenofobiczne i pełne jednostek, zazwyczaj szukających tego samego, ale nie potrafiących tego odnaleźć, czyli patrzymy, ale nie widzimy.
Wybaczcie przydługi wpis, do tego pewnie trochę nie na temat, ale też nie chciało mi się czytać wszystkiego wcześniej.
Z moich obserwacji wynika ze sa tu osoby ktore sprobowaly i albo nie chca isc dalej albo chca kontynuowac to w swoim zanym juz otoczeniu. Sa osoby ktore chca sprobowac, zaczac ale to z kolei budzi podejrzenia o ich prawdziwe intencje.
Kolejna grupa to ludzie ktorzy pisza, czesto bardzo ogolnie i nie sa zainteresowani wchodzeniem w jakies blizsze relacje.
Moim zdaniem najliczniejsza i najbardziej szkodliwa dla tego miejsca jest grupa ludzi ktorzy nie sa tym za kogo sie podaja. Fejkowe konta sprawiaja ze spada wiarygodnosc tej grupy.
 
To bardziej zasada "skoro piszesz głupoty, to może lepiej tego nie rób", no ale punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Staram się tępić wszystkie szkodniki - spamerów, idiotów i ludzi, którym nie chce się czytać regulaminu i FAQ.
 
Back
Top