Ile jest tu kobiet?

[Marcinbi]

Nie chodzi o to z kim się kto spotyka, tego i tak nikt nie jest w stanie zweryfikować, chodzi o to, żeby nie pisać o sytuacjach, które miały miejsce przed osiągnięciem wymaganego regulaminem wieku i nie pisać jeśli już ktoś tak robi o tym, że spotyka się z nastolatkami i tylko tyle.
I wcale nie uważa, że forum nie służy do randkowania, wymieniamy opinie, dzielimy się wątpliwościami, jak ktoś ma to chwali się własnymi filmami, rysunkami, grafikami i innymi osiągnięciami, pisze o swoich marzeniach lub w jakiś inny sposób to pokazuje co go interesuje. I jak widać większość, czegoś szuka. A że 95% osób poszukuje kobiet, których pewno jest 5% to nic z tego nie wychodzi. To, że jesteś tak popularna tylko temu dowodzi.

 

[Karolciarolcia]

Też nie było nic takiego pisane. Jedynie że jeżeli nie ma mniej niż 18 to problemy mieć nie będzie

 

[Koniowładny.]

Ja tutaj prowadze profil z dziewczyną więc ona sie tu czasami zjawia

 

[Karolciarolcia]

No czasami jest co poczytać to fakt

 

[Koniowładny.]

Jako tako plus jest taki że my oboje angielski mamy obykany płynnie ale rozumiem potrzebe popisania po polsku

 

[Kombajnista]

Powiem tak - im dłużej tu jestem, tym częściej zastanawiam się nad usunięciem konta

 

[Beauty4dog]

Tak ale niestety większość najlepszego forumkowego kobiecego contentu jest w dziale angielskim, sporo też ciekawych wpisów jest od dziewczyn postujących po hiszpańsku, portugalsku (Brazylia wiedzie prym), rosyjsku i niemiecku, no ale wiadomka - zachodni sąsiedzi mają bardziej liberalne prawo jeśli chodzi o zwierzaki i obywatele na więcej mogą sobie pozwolić.
Musimy się mocno podciągnąć w pisaniu, ogólnie społeczność mamy dość sporą ale dla mnie osobiście w polskich kobiecych wpisach brakuje trochę.. jakości. Bez obrazy oczywiście.

Meg

Wiesz w zasadzie ta polska część forum nie ma dużego sensu. Temat jest objety w kraju karą więc nikt nie będzie tu szczegółów, zdjęc i filmów wrzucać. Jak dodawaliśmy zdjęcia z naszych zabaw to zaczęło sie stalkowanie i w efekcie wykasowaliśmy wszystko.
Pytań konkretnych tu w zasadzie nie ma więc nie bardzo jest sens pisać bo dla kogo? My mamy swoje kontakty i w zasadzie w nich sie obracamy a na polska cześć w zasadzie nie zaglądamy. Uczciwie to można tą sekcję skasować i tak nie ma sensu.

 

[Koniowładny.]

Powiem tak - im dłużej tu jestem, tym częściej zastanawiam się nad usunięciem konta

Nie ty jedyny xD

 

[Karolciarolcia]

Ja też xD

 

[Koniowładny.]

Sa żeczy kture tutaj są dobre są też niekture świetne ale jest też dużo ścieku więc w sumie jak wszędzie indziej

 

[Kombajnista]

Bardzo rzadko korzystam z zamieszczanych tu materiałów, więc nie - ani "dobra atmosfera", ani "zawartość" mnie tu nie trzyma. Bardziej siła przyzwyczajenia.

 

[Marcinbi]

Siła przyzwyczajenia, jest wielka i ta siła pisania po polsku, bo po naszemu to morzna poużędować tutaj, to jest żecz kturej nie ma nigdzie indziej ?

 

[Karolciarolcia]

Co Was powstrzymuje zatem? Aha chyba wiem.. czyżby dobra atmosfera i masa zawartości?

Meg

To że na 10 spoconych Januszu trafi się 1 normalna osoba

 

[stajenny30]

Ja najczęściej zaglądam do działu filmów i wątków konnych gdzie często komentuje jakieś ciekawe wstawki oraz regularnie przeglądam wątki z końską tematyką w dziale z rysunkami użytkowników oraz AI bo czasem ktoś wrzuci ciekawą twórczość.

 

[Karolciarolcia]

Wiesz w zasadzie ta polska część forum nie ma dużego sensu. Temat jest objety w kraju karą więc nikt nie będzie tu szczegółów, zdjęc i filmów wrzucać. Jak dodawaliśmy zdjęcia z naszych zabaw to zaczęło sie stalkowanie i w efekcie wykasowaliśmy wszystko.
Pytań konkretnych tu w zasadzie nie ma więc nie bardzo jest sens pisać bo dla kogo? My mamy swoje kontakty i w zasadzie w nich sie obracamy a na polska cześć w zasadzie nie zaglądamy. Uczciwie to można tą sekcję skasować i tak nie ma sensu.

Dokładnie. I takie atakujące osobniki są najgorsze...

 

[Marcinbi]

Takie forum i sekcja polska ma sens, nie jest to miejsce tylko dla doświadczonych, czy tylko dla tych którzy chcą swoją partnerkę oglądać, bo prócz charakteru randkowego, ma ono też znaczenie poznawcze, osoby niedoświadczone mogą mimo wszystko coś przeczytać i dowiedzieć się wielu rzeczy, ci którym wystarczy czytanie czy oglądanie obrazków też coś znajdą. Problemem może być chamstwo niektórych, czy też niecierpliwość w kontaktach, lub przenoszenie swojej frustracji na innych, czasem problemy z tolerancją bo się coś nie podoba, ale ogólnie każdy ma jakieś ulubione miejsce na forum i tam najczęściej pewno zagląda.

 

[Karolciarolcia]

Racja. Ja lubię sobie popisać bez zobowiązań

Itak ciekawią mnie osoby co jako nazwę mają imię i nazwisko oraz swoje zdjęcia xd

 

[Meg97]

Tacy są najśmieszniejsi. Tak jak ci sperniarze, którzy komentują zdjęcia dziewczyn albo modelek na fejsbuku: "hej maleńka, poklikamy?" albo "ale cycuszki piękne, zalałbym" i tego typu podobne rzeczy ?
A najlepsze jest że piszą to bez wstydu a w profilowych zdjeciach mają często swoje wąsate/łysawe/spocone facjaty a na profilach zdjęcia z żonami i rodziną.

 

[Koniowładny.]

"ale cycuszki piękne, zalałbym"

Ale sie ciesze że jestem płaska i odporna na takie teksty xD

Pozatym to dla facetów mam pro tipa najpierw zwalcie konia a potem piszcie bo więcej krwi w mózgu sie wam przyda

 

[Marcinbi]

wszystko to kwestia gustu, płaski, łysy czy z wąsami, tylko w tej chwili to nie wiem czy panie narzekają na brak zainteresowania czy też na jego nadmiar, a poziom dyskusji trudno utrzymać zawsze na poziomie, bo jednak w necie nawet jeśli pozorna to jest jakaś anonimowość.

 

[Koniowładny.]

Ja mam chłopaka więc ja nie szukam nikogo więc nie zależy mi na zainteresowaniu innych ludzi skoro mam zainteresowanie tej jedej najważniejszej osoby.

 

[Marcinbi]

tobie nie zależy ma zainteresowaniu innych, ale chłopak się innymi interesuje, więc to się okażę czy to ta najważniejsza osoba ( czy pisanie do zbanowanej osoby ma sens? )

 

[Karolciarolcia]

tobie nie zależy ma zainteresowaniu innych, ale chłopak się innymi interesuje, więc to się okażę czy to ta najważniejsza osoba ( czy pisanie do zbanowanej osoby ma sens? )

Nie ma. Ale nie wiemy czy to czasowy czy nie. Oraz na jaki czas i za co

 

[Kombajnista]

No, jest czasowy - aż do końca świata

 

[Marcinbi]

Przeczyta jako gość, albo z kolejnego konta

 

[Karolciarolcia]

Czasowy. Świeci się bar na czerwono. Permanentny ban byłby zaznaczony inaczej.

Meg

Jak

 

[Karolciarolcia]

Przeczyta jako gość, albo z kolejnego konta

Też możliwe

Byłoby zazaczone że po prostu zbanowany bez czerwonego bannera bo różnie oznaczone zbanowane konta użytkoludzików widać na forumke. No ale w angielskiej sekcji się wyjaśniło. Koniowładni zostali zbanowani na stałe za multikonto z tego co wieść gminna niesie. Szkoda no ale coż, żytko. Będziemy miło wspominać bo fajna parka była.

Seb

No szkoda tylko że w trakcie rozmowy na pw ?

 

[Kombajnista]

"Graj w głupie gry, wygrywaj głupie nagrody". Mogli chociaż założyć mniej rzucające się w oczy multi ;P

 

[Karolciarolcia]

No w sumie to samo prof, ta sama nazwa

 

[Sunflower7]

Może któryś z kolegów ma plany matrymonialne ??? hahahahahah - zatem informacja jest niezbędna aby ocenić swoje statystyczne szanse?

Z planów matrymonialnych bym się nie śmiał. W końcu nie ma instrukcji obsługi do życia w której jest napisane, że musisz poznać kogoś koniecznie przez przyjaciół lub na portalu randkowym. Ważne jest to kogo poznasz, nie gdzie, w końcu to jak się będzie w ewentualnym związku układać zależy od tego jak ludzie do siebie pasuję, czyli właśnie jacy są. Myślę, że poznanie kogoś kto akceptowałby takie niecodzienne upodobania byłoby sporą ulgą ponieważ wtedy można być kompletnie swobodnym i szczerym wobec drugiej osoby, nie trzeba nic taić, obawiać się że wyjdzie na jaw i będą z tego nieprzyjemne konsekwencje. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że wspólne zainteresowanie tak niszową i niecodzienną rzeczą mogłoby ludzi naprawdę zbliżyć i zmotywować ich do trochę większego wysiłku dla związku. W końcu jaka jest szansa, że uda im się jeszcze poznać kogoś z tak rzadkim zboczeniem?

Problem raczej tkwi w tym, że ludzie napaleni najczęściej nie myślą trzeźwo i tunelowo idą w stronę zaspokojenia, nie szukają rzeczywiście związku czy innej relacji w której mieliby co robić i o czym rozmawiać poza tematami tego forum. Ot zwyczajne spermiarstwo które przechodzi gdy sobie zwalą i stracą na jakiś czas ochotę. Wtedy osobie cokolwiek oferującej w takiej znajomości zwyczajnie się to nie opłaca biorąc pod uwagę ryzyko. Zresztą ryzyko to kolejny problem: biorąc pod uwagę potencjalne konsekwencje, mało kto w ogóle chciałby ryzykować i się jakimkolwiek kontaktem wymienić czy spotkać. W takiej sytuacji można uznać, że poszukiwanie kogokolwiek tutaj ma tak nikłe szanse, że ci którzy szukają są zwyczajnie naiwni. Sęk w tym, że granica między nadzieją, naiwnością i zwyczajnym zostawieniem otwartej opcji jest cienka. Jeśli to tylko potencjalna opcja, nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli to nadzieja, czy można człowieka winić za to, że ma na coś nadzieję? A jeśli to głupia naiwność, to jak śpiewał Kaczmarski, "mądry nie śmieje się z klęski".