Piszę swoja przygodę. Pierwszy raz, sorki za gramatykę itp. sprawy.
Mój perszy raz.
Było to za czasów szkoły, miałem jakieś naście lat. W moich czasach nie było internety tak powszechnego ja dzisiaj, co najwyższej gazetki. Tematem Animal nie interesowałem za bardzo tylko cipki i jeszcze raz cipki

. Jak wreszcie miałem w domu dostępem do neta to przez przypadek zobaczyłem jak pies dyma kobietę. Podnieciło mnie to bardzo, bardziej od widoku cipki koleżanki, taka tam dawna zabawa w doktora z Magdą

Jak wiadomo za młodu robi się pewne eksperymentu i tym podobne. Więc na wakacje razem z kolegą oglądaliśmy gazety porno, zdobyte w ten lub inny sposób. Po dawce podniecenia i spólnego walenia postanowiliśmy spróbować jak to jest. Jako że byłem pierzy to wypiłem się a kolega wsadził mi w tyłek swojego kutasa, po czym dostał. Zrobiłem to samo z nim. Było ciekawie i tyle. Za jakiś czas udało mi się namówić kierzankę Magdę, bałem się strasznie że zajdzie w ciąże itp. Taka propaganda moich czasów. W ramach dogadania, udało się zaliczyć anal z nią. Zaliczyłem z nią stosunek analny w krzakach było jak dla i jej mnie spoko, tylko jak wiadomo podczas analu pewne rzeczy mogą się w czasie pojawić

. Mi to nie przeszkadzało. Z roku na rok widziałem coraz więcej filmów typu animal. Nie potrafiłem tego wyjaśnić, strasznie mnie to podniecało biorąc po uwagę związek z Magdą. Po paru filmach w necie postanowiłem spróbować jak to jest z psem. W moim domu był pies typu kundel, czyli nie więcej niż do kolana wzrostu itp. Mieszaniec typu wszystko. Wiedziałem kiedy nie będzie w domu rodziców i w jakim czasie. Postanowiłem więc spróbować. Po powrocie ze szkoły poszedłem się wykąpać. Po czym wyszedłem z łazienki nagi i zawołałem Filipa, tak wabił się pies. Jak przybiegł i mnie zobaczył to nic nie zrobił tylko usiadł. Ja z podniecenia chwili miałem sterczącą pałę. Delikatnie kucnąłem i przyłożyłem mu do pyszczka. Fili zaczął liżąc mój żołądź. strasznie mnie mnie to pocieniło. Postanowiłem zrobić jak na filmach czyli kucnąć na czworaka i czekać na pokrycie, byłem psychicznie na to gotowy. A filip nic. Nie wiedziałem o co chodzi, jedyne co robił mój pupil to właził pode mnie i mnie lizał po penisie. Nie wieszałem o co chodzi. Postanowiłem go trochę dobudzić ,to znaczy pomacać go po penisie i trochę pobudzić, jak na filmie

. skutkiem tego działania był taki że wskoczywszy na mnie i zaczął sondować sowim przyrodzeniem. Po paru próbach udało się trafić. Wbił m się we mnie swoimi przednimi pazurami tak aż zostawił ślad i poczułem jego penisa w sobie. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takich doznań, było to rokosz z podnieceniem. Wszedł we mnie z pełną intensywnością, napierał mocą oraz zwierzęcym instynktem inaczej niż zabawa z kolegą, czułem jego prącie ocierające się o moją ciapkę, czułem jego jądra obijające się o moje pośladki. Czułem jego każde pchnięcie, czułem rozkosz a mój penis stał się nabrzmiały jak nigdy kol wiek. Po takim napieraniu poczułem w sobie coś. Nie wiedziałem o co chodzi, to coś rosło we mnie coraz bardziej, aj czułem napieranie na moją cipkę. Po chwili Filip szybko przekręcił się, jaki widziałem na filmach. W tym momencie ograną mnie strach i poczułem ból w środku mieszany z rozkoszą. Oraz nasuwały się pytania jak długo to potrwa, czy rodzince mnie nakryją, czy wszystko będzie ok. Po paru minutach dostałem wytrysku, nie wiedziałem jak i dla czego ale czułem się jak nigdy dotąd i było mi wszystko jedno co się stanie. Po jakimiś czasie poczułem że Filip się wyrywa,poczułem delikatny bul i w miedzy czasie usłyszanemu magiczne POP, jak korek od szampana. Poszyłem natychmiast ulgę ,niesamowite spełnienie i ciepłą ciecz wypływająca po mich nogach. Byłem w tym stanie przez parę minut i było mi wszystko jedno czy nakryją mnie rodzice czy nie. Po tym doznani postanowiłem poszukać informacji co we mnie urosło i dlaczego dostałem. Dowiedziałem się że miałem knota w sobie oraz dla czego dostałem. Od tamtej pory poznałem magię konta. Dawałem dupy Psom kiedy nadarzyła się okazja w różnych sytuacjach i różnej rasy ale to inna historia.
Pozdrawiam.