Staszek0062
Tourist
Hej na imię mi Dominik jestem z granicy woj podkarpackiego i małopolskiego. Chętnie poznam kogoś kto ma dostęp do konia, kucyka, klaczy i ma doświadczenie którego mi brak. Pozdrawiam
Mam 19 lat a zaczęło się to od kiedy zobaczyłem z bliska końskie przyrodzenie w pełnej okazałości, niestety bez interakcjiJak chcesz to daj info ile masz lat jak sìę u Ciebie zaczął temat zpo i coś o sobie. Bez szczegółow
No nie dziwię się ze Cię wzięlo, też uległem końskim urokom. Konie są zajebiście seksowne, uhhhhMam 19 lat a zaczęło się to od kiedy zobaczyłem z bliska końskie przyrodzenie w pełnej okazałości, niestety bez interakcji
Że mogłem tylko popatrzećA co znaczy "niestety bez interakcji"
Przez to napisałem też o kucu, bo jak dla mnie początkującego kuc myślę że byłby dobrym pomysłemz koniem to nie jest taka prosta sprawa kolego. do ogiera nawet nie podejdziesz jak jest podniecony. musi ci ufać. można sobie fantazjować. ale prawdziwe akcje to wyższa szkoła jazdy.
Cześć, niestety ciężko kogoś poznać realnego. Trzeba mieć dużo cierpliwości i wiadomo, że na pierwszy raz nikt Ci od ręki tak nie udostępni.Hej na imię mi Dominik jestem z granicy woj podkarpackiego i małopolskiego. Chętnie poznam kogoś kto ma dostęp do konia, kucyka, klaczy i ma doświadczenie którego mi brak. Pozdrawiam
Mam to samo zdanie, chociaż wolalbym trafić na kogoś chetnego do podzielenie się tym co ma najcenniejszegoCześć, niestety ciężko kogoś poznać realnego. Trzeba mieć dużo cierpliwości i wiadomo, że na pierwszy raz nikt Ci od ręki tak nie udostępni.
Dokładnie. Dlatego na sam początek warto się poznać lepiej na pierwszych spotkaniach, a dopiero później coś zacząć działać jeżeli ten ktoś ma swój dostęp. Też uwielbiam klacze, krowy również. Nie mam jeszcze doświadczeniaMam to samo zdanie, chociaż wolalbym trafić na kogoś chetnego do podzielenie się tym co ma najcenniejszego
mam 39 lat i jestem zielony w temacie ale chyba mnie to podnieca więc zzałozyłem tu konto... moze ktos mnie wsprowadzi w tamat/Jak chcesz to daj info ile masz lat jak sìę u Ciebie zaczął temat zpo i coś o sobie. Bez szczegółow
Podpinam się do tematu, zobaczenie i potrzymanie końskiego sprzętu to marzenieOstatnio odkryłem że podnieca m,nie koński penis chciałbym go zobaczyć, dotknąć na żywo.... wziąć do ręki, jakby to rzec: "zwalić koniowi konia" Nie wiem czy będę chiał wziąć do buzi ale na pewno potrzymać... fajnie by było zrobić to z kimś kto już ma doświadczenie...
I gdzie takowe można zrealizować?Podpinam się do tematu, zobaczenie i potrzymanie końskiego sprzętu to marzenie
Sam nie wiem, niestety nie było mi jeszcze daneI gdzie takowe można zrealizować?
Mastiffy są takie wyposażone, czy tak napalone?No myśle ze dla niektórych mogłoby się to skończyć nieciekawie. Znajomy mi opowiadał o facecie z Wrocławia który dał psu ( mastiff) i potem krwotok wewnętrzny itp itd nie znam szczegółów Facet się zawinął. Dlatego szczerze współczuje jak ktoś jakiś facet decyduje się na takie rzeczy.