czy ktoś wie z waszego otoczenia?

Domyślam się że ojciec wie, po tym jak wydoilem krowę zdarzało się być z nią w bliższej relacji 🤫. kiedyś parę razy wspomniał o gościu co bzykał krowy. No cóż przez okna nawet w oborze trzeba zamykać
 
U mnie nikt nie wie poza znajomym który też siedzi w temacie. Pewne rzeczy lepiej zostawić dla siebie ;)
 
U mnie moja partnerka zna moje zainteresowania. Nie bawi ją ten temat. Parę razy nagrywała zabawę :) i była na czatach podczas mojej zabawy w terenie :)
 
Nope! I wolę żeby tak zostało X3 Jak już to wolałbym kogoś kogo ledwie znam, prościej byłoby to znieść.
 
Ja nie mam nikogo z kim dzielę tą "pasję", dopiero powoli szukam kogoś kto ma psa, w dalszej kolejności może zacznę temat ogiera bo to "większe" wyzwanie i fizycznie i organizacyjnie. Nie ma cienia szansy żeby moja kobieta zrozumiała moje potrzeby. Na szczęście, nie jest to raczej coś, czego brak psuje mi psychikę :)
 
Nie wie nikt. Gdyby moja wiedziała... Choć kiedyś powiedziała, że widok kobiety krytej przez psa może być podniecający... Nie chcę ryzykować, nie mówię :)

Moja była żona ale ona też była w temacie i to ona mnie zainteresowała tymi sprawami
czemu ja nie mogę trafić na nikogo takiego? taka żona... jak wygrana w totolotka :)
 
  • Like
Reactions: Jan
Nie martw się, kiedyś trafisz na taką partnerkę. To kwestia szczęścia oraz... wyczucia kiedy i jak zapytać o preferencje. Pozdrawiam cieplutko.

Meg
 
Back
Top