Nakryto cię kiedyś?

siergiej31

Tourist
Wielu facetów fantazjuje czasem o tym, jak przyłapuje kobietę splątaną w miłosnym akcie ze zwierzakiem, by podejrzeć ją, by powiedzieć jej że dla niego jest to w porządku i nie musi się przy nim kryć itd.
Tym czasem zostać nakrytym "na tym" to jest najgorsze uczucie na świecie. Nie chodzi tylko o strach przed zniszczeniem sobie relacji z bliskimi, chociaż to głównie. Chodzi również o intymność tego aktu. Jeżeli kobieta wybiera psa, to prawie na pewno nie chce dzielić tej bliskości z jakimś obcym facetem. Szczególnie jeżeli miałby okazać się dla niej nieatrakcyjny. Nie chce kojarzyć sobie tych zbliżeń z obrazkiem podglądającego ją "oblecha".
Dlatego przestrzegam całym sercem, jeżeli staniecie przed okazją zostania takim oblechem, zastanówcie się 5 razy. Naturalnie każda sytuacja jest inna. Niektóre fantazjują również o czymś takim. Albo ucieszyły by się z akceptacji.

Mnie osobiście nakrył członek rodziny. Nie polecam. A zakończyło się typowo; nigdy o tym ani słowa, udając że to się nie stało. Może i tak jest dobrze, bo rozmowa z nim o tym była by dla mnie chyba nie do zniesienia.

Podzielcie się swoimi przeżyciami i przemyśleniami.
 

Attachments

  • 37a75facee0ecc06610de6458b93d509.jpg
    37a75facee0ecc06610de6458b93d509.jpg
    119.8 KB · Views: 411
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Gdyby jeszcze to była totalnie obca osoba to do przeżycia. Ale ktoś znajomy, sąsiad lub członek rodziny, no rozwaliłoby to mi głowę. Pewnie mogłoby nawet prowadzić do myśli samobójczych...

Ale gdybym to ja była osobą nakrywającą, na pewno by mnie to podnieciło :)

PS: zajebisty obrazek :)
 
Last edited:
Niestety,nie każdy jest tak tolerancyjny. W najlepszym wypadku skończyłoby się na społecznym wykluczeniu, w najgorszym-na ostatecznym rozwiązaniu
 
Mnie nakryła matka jak mój jamnik robił mi loda! 🍦😋

Zawsze lizał do końca i robił to z takim porzadaniem i zapałem. nie mógł się doczekać aż trysnę spermą i będzie mógł ją zlizać 🙃🐶

Miałem też raz akcje na polu z koniem 🙊
 
Czasami zastanawiam się czy ktoś z ludzi , których znam chociaż fantazjuje o sexie z pupilem , a może ma spory bagaż doświadczenia ... Szansa , że kogoś takiego przyłapałbym w takim akcie są znikome, ale kto wie :) Na pewno była by to chwila , którą bym zapamiętał na zawsze.
Chciałbym, żeby skończyła się przyjaźnią, a nie stratą.
Myślę, że My , trzymając zwierzaki w pewnym sensie na uwięzi , bo nie mogą współżyć z przedstawicielami swojego gatunku regularnie, odbieramy im coś, ale możemy im pomóc i przy okazji samemu się w tym spełnić.
Taka moja luźna rozkmina ... pozdrawiam
 
Gdy byłem nastolatkiem moja mama otworzyła film który się pobrał.
Zapytała tylko co to jest 😅 powiedziałem że kolega chciał żebym mu pobrał i temat ucichł
 
Niestety wszystko poukładało się tak że bierze mnie na spacerach, praktycznie gwałci, skacze, ściska łapami, gryzie w ręce, krocze, ciężko się temu oprzeć.
Na szczęście wychodzimy z domu wcześnie rano, praktycznie nikogo nie spotykając po drodze, jednak mam nerwa i stres że ktoś nas kiedyś nakryje
 
Nakryć mnie nie było na czym, bo to nie moja bajka a jedynie fascynacja i tematyka twórczości własnej, ale za to sam nakryłem.. sąsiadkę. Jakoś w roku 1996tym o ile pamiętam. Tyle że się nie wydało a ona sama nawet nie wiedziała że obserwuję ją z poziomu krzaków na działce naprzeciwko podczas gdy wskakiwał na nią (gdy była częściowo na golasa) jej własny pies.

Gdyby była na tym forum to miała by o czym pisać i zyskała grono oddanych fanów bo do dziś to piękna kobietka jest 😁

SebX
 
Last edited:
Na szczęscie jeszcze nie ale jestem gotowa na taką mozliwosc
 
Wszystko zależy od tego jakie osoba przyłapująca ma na to zapatrywanie. Gdyby trafił się miłośnik takich zabaw to pewnie nie było by problemu
 
Polecam nie pisać o wydarzeniach, które miały miejsce przed osiągnięciem pełnoletności. Można za to wyłapać bana.
 
Back
Top