Monikaruda
Tourist
Chcialabym zaproponowac zainteresowanym dziewczynom , paniom ale nie tylko wypróbowaną pozycje ktora pozwala na dłuzszy stosunek ( czy jak kto woli przetrzymanie wewnatrz siebie pieska w całosci i pełnym wzwodzie)
Pozycja jest wygodna dla nas, a psiak nie ma mozliwości kręcenia sie i jest mocniej ściśnięty i przytrzymywany wewnątrz.
Potrzebujemy niskiego lóżka /tapczanu , dwie niskie pufy i oczywiście psiaka .
Opieramy sie o łóżko w pozycji na pieska , a za naszą pupą ,w odleglosci okolo 30cm.( tak.aby tam zmieścil sie psiak) ustawiamy w rzedzie dwie pufy .
Kiedy juz w nas wejdzie i uzyska pełny wzwód pozwalamy mu z nas zejsc ( i tutaj podpowiedz - jesli schodzi na prawo to.lewą reką przytrzymujemy jego lewą łape po lewej stronie naszej pupy - nie pozwalamy aby przełożył łape nad nami) .teraz pojedynczo prostujemy nogi i opieramy na pufach tak , aby docelowo nasze ciało było w lini prostej a psiak nad nami pozycji na " krzyz" według naszego ciała ( jego przednie lapy po naszej lewej stronie a tylne po prawej lub odwrotnie .
Pozycja ta powoduje, że leżymy sobie wygodnie , nasze posladki sa zaciśnięte a tym samym nasza " muszelka" mocniej ściska w sobie jego knota i nie pozwala mu tak łatwo wyjsc jak w klasycznej pozycja na pieska. Z kolei piesek mocniej to odczywa i dluzej pozostaje we wzwodzie i oczywiscie tez jest mu wygodnie , poniewaz opiera sie na wszystkich łapach i sie nie kreci.
Długo, wygodnie - polecam.
Pozycja jest wygodna dla nas, a psiak nie ma mozliwości kręcenia sie i jest mocniej ściśnięty i przytrzymywany wewnątrz.
Potrzebujemy niskiego lóżka /tapczanu , dwie niskie pufy i oczywiście psiaka .
Opieramy sie o łóżko w pozycji na pieska , a za naszą pupą ,w odleglosci okolo 30cm.( tak.aby tam zmieścil sie psiak) ustawiamy w rzedzie dwie pufy .
Kiedy juz w nas wejdzie i uzyska pełny wzwód pozwalamy mu z nas zejsc ( i tutaj podpowiedz - jesli schodzi na prawo to.lewą reką przytrzymujemy jego lewą łape po lewej stronie naszej pupy - nie pozwalamy aby przełożył łape nad nami) .teraz pojedynczo prostujemy nogi i opieramy na pufach tak , aby docelowo nasze ciało było w lini prostej a psiak nad nami pozycji na " krzyz" według naszego ciała ( jego przednie lapy po naszej lewej stronie a tylne po prawej lub odwrotnie .
Pozycja ta powoduje, że leżymy sobie wygodnie , nasze posladki sa zaciśnięte a tym samym nasza " muszelka" mocniej ściska w sobie jego knota i nie pozwala mu tak łatwo wyjsc jak w klasycznej pozycja na pieska. Z kolei piesek mocniej to odczywa i dluzej pozostaje we wzwodzie i oczywiscie tez jest mu wygodnie , poniewaz opiera sie na wszystkich łapach i sie nie kreci.
Długo, wygodnie - polecam.
