siergiej31
Tourist
Na początku roku polski internet obiegł news
"Zgwałcił psa i umarł"
"Wracamy do bulwersującej sprawy, którą kilka dni temu żyła cała Polska. Mężczyzna zgwałcił psa, którego “wynajął” z ogłoszenia w internecie, a po gwałcie na czworonogu zmarł."
Ile trzeba mieć we łbie trocin by skleić w ogóle takie zdanie, jak mógł umrzeć po zgwałceniu psa, z kontekstu ewidentnie wynika że to pies "gwałcił" jego a on najwyraźniej nie przywykł do takich rozmiarów.
Przez tak sformułowanie sprawy pod każdym wpisem o tym w sieci ludzie komentują wściekłością i pogardą.
"Pies nie wykazuje żadnych niepokojących zachowań, jest przyjazny i prawidłowo zsocjalizowany. To niewyobrażalne, że pomimo tego, co przeszedł, dalej tak bardzo kocha człowieka"
to zdanie to już istna komedia ;-D
"Zgwałcił psa i umarł"
"Wracamy do bulwersującej sprawy, którą kilka dni temu żyła cała Polska. Mężczyzna zgwałcił psa, którego “wynajął” z ogłoszenia w internecie, a po gwałcie na czworonogu zmarł."
Ile trzeba mieć we łbie trocin by skleić w ogóle takie zdanie, jak mógł umrzeć po zgwałceniu psa, z kontekstu ewidentnie wynika że to pies "gwałcił" jego a on najwyraźniej nie przywykł do takich rozmiarów.
Przez tak sformułowanie sprawy pod każdym wpisem o tym w sieci ludzie komentują wściekłością i pogardą.
"Pies nie wykazuje żadnych niepokojących zachowań, jest przyjazny i prawidłowo zsocjalizowany. To niewyobrażalne, że pomimo tego, co przeszedł, dalej tak bardzo kocha człowieka"
to zdanie to już istna komedia ;-D